natqa & jerzyk


Pracując z dzielnicą Wrzeszcz, Natalia powołuje na nowego mieszkańca brytyjskiego księcia Jerzego - zaskakujące, ale nieźle umotywowane!

„(…) Wrzeszcz, podobnie jak Jerzy, związany jest z tradycją i dziedzictwem. Wprowadzenie nowej zabudowy ma odbyć się poprzez pójście z duchem czasu, ale i współgrania z tym, co istniejące. Ma ono zapewnić przede wszystkim miejsce do życia, a nie tylko mieszkania. Wrzeszcz jest dzielnicą Gdańska z tradycjami oraz wiekowymi kamienicami. Charakteryzuje się klasą i wyjątkowością, która jest nie do podrobienia. Wprowadzając nową zabudowę należy zrobić to na tyle umiejętnie, by w żaden sposób nie zagroziło to wrzeszczańskiej architekturze, ale by istniał między nimi pewnego rodzaju dialog.

autorka: natalia mrozik

Myślę, że małego księcia dotyka podobny problem. Nie chcąc pozostać tylko i wyłącznie pod kloszem tradycji, musi iść ramie w ramie ze swoimi rówieśnikami. Na pewno takie działanie zapewni mu w przyszłości lepszą komunikację z innymi, co z pewnością zaowocuje w sprawowaniu władzy jako król.



Współpraca pomiędzy tym co tradycyjne i nowe jest bez wątpienia trudnym wyzwaniem. W swoim projekcie chciałabym przede wszystkim pokazać, że w nowej architekturze powinno znaleźć się szacunek dla tradycji – tak, aby moje propozycje byłby jedynie udoskonaleniem tego, co już jest doskonałe, a nie usilną próbą wymyślenia czegoś nowego. Na pewno postaram się wykreować takie miejsce, aby mały Jerzy czuł się tam bardzo dobrze i miał zapewnioną rozrywkę godną małego księcia.”
Natalia vel Natqa

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

ola na de gaulle'a

czytamy: rok 2017

architektka w terenie: natqa