i po gromnicznej

igły wyłysiałe, anioł ledwo się trzyma, lampki i bombki nerwowo drżą... matka boska gromniczna! czas święty się zwija - pora wracać do kulturowych przestrzeni codzienności...

foto: mozaw

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

czytamy: the guardian & autoportret

kodujemy

ola na de gaulle'a